No i październik nadszedł, zimno ,mokro i jeszcze raz zimno.
Długo nie pisałam, ponieważ dostałam się na staż w firmie MANA MANA, przez co musiałam trochę ogarnąć się życiowo, wstawanie o 5:30 jest masakryczne, ale o tym może innym razem :)
Dobra wiadomość nadeszła!
Mój gorszy okres w życiu się kończy ,dzięki czemu mogę wznowić posty o pudełkach ,które tak lubicie i wielu się o nie pytało, dlatego co miesiąc będziecie dostawać posty z fajnymi pudełeczkami!
Jako, że w lipcu przygarnęłam dwa kociaki, pudełko po długiej przerwie musiało być zamówione z myślą o nich. Poznajcie Białą i Rudą, które wejdą dziś w moje blogowe klimaty oficjalnie :)
Paka Zwierzaka
Paka Zwierzaka to box subskrypcyjny poświęcony całkowicie naszym milusińskim pupilom, mamy podział na psy i koty, gdzie w przypadku psów, zaznaczamy wielkość psiaka.(Mały, Średni, Duży)
Przy składaniu zamówienia mamy też rubrykę w której proszą nas o opisanie naszego zwierzaka, napisałam tam ,iż box będzie dla dwóch 4-miesięcznych kotek, które są na wysoko mięsnej diecie.
Jak to wygląda cenowo?
Tak jak w większości pudełek subskrypcyjnych, mamy 3 warianty:
3 miesiące- 162zł
6 miesięcy- 300zł
Co ciekawsze, posiadają jeszcze ofertę boxów na urodziny psów, (Koty nie zasługują na prezenty), w zależności od wielkości czworonoga mamy do wyboru rozmiar: S, L, M, w cenie 59,04 zł.
Co w środku?
Kiedy odbierałam paczkę i usłyszałam dzwoneczki w środku automatycznie zaczęła mnie zżerać ciekawość co mamy w środku, więc zabrałam się za zbieranie materiału na post.
Jak widać parę zdjęć wyżej, sam box ma prosty i schludny design, ale zdecydowanie na plus. Po otwarciu szok i niedowierzanie!
Przysmaki dla psów! O nie! Ale gafa!
Moment...
Są też koty, ale jestem zbyt porywcza i przysmaki wylądowały u znajomej, która przygarnęła nie dawno sobie psiaka, ale dobrze ,że ona uświadomiła mi, że nie doczytałam ,ponieważ bzdury bym wam wypisywała, mimo to po sprawdzeniu składu uznałam ,iż nie ma tragedii, ponieważ było dość sporo zawartości mięsa.
Moment...
Są też koty, ale jestem zbyt porywcza i przysmaki wylądowały u znajomej, która przygarnęła nie dawno sobie psiaka, ale dobrze ,że ona uświadomiła mi, że nie doczytałam ,ponieważ bzdury bym wam wypisywała, mimo to po sprawdzeniu składu uznałam ,iż nie ma tragedii, ponieważ było dość sporo zawartości mięsa.
Następna była saszetka z kocim jedzonkiem, miała chyba ok 60% mięsa więc jakościowo zaliczała się do tych średnich, ale moje koty zjadły ją ze smakiem i nic im nie było. (Jak na razie moje koty pod względem żywienia są bezproblemowe co staram się wykorzystywać.)
Kolejną rzeczą wyciągnięta z boxa okazała się szeleszcząca mata z myszką, a także dzwoniącą piłeczką w środku, zainteresowanie ze strony kotów: średnie, ujawniające się w godzinach nocnych, tuż po północy.
Następnym produktem były próbki karmy/przysmaki dla kotów,
Zdjęcie wyszło pięknie, jak i rude(fałszywe), kiedy chciałam dać jej karmę, powąchała i pogardziła, skakanie po kanapie było dużo ciekawsze, niż jakieś suche żarcie.
W pudełku znalazła się też maskotka dla kotów, została przyjęta ciepło, jaka idealna rzecz do aportowania w jedną stronę, gryzienia i tarmoszenia.
Ostatnim opakowaniem ,które wyjęłam były przysmaki dla kotów z kaczki, nie przetestowałam jeszcze, ponieważ jak naraz wszystkiego za dużo to nie zdrowo, innego dnia poczęstuje tym kociaki.
To wszystko co znalazłam boxie, jak moje wrażenia?
Trochę mieszane, niby rzeczy fajne, ale czegoś mi brakowało, najgorzej ,że wśród ulotek na dnie nie znalazłam niczego z opisem produktów w boxie( a zazwyczaj takie ulotki są.)
Z ulotek zaciekawiła mnie jedynie ta przedstawiająca informacje o hotelikach dla zwierząt, czy też opcji zostawienia zwierzaka gdy musimy wyjechać bez niego.
Boxa można zamówić TUTAJ
A wy? Co sądzicie o takim boxie? Skusilibyście się?
To bardzo dobra opcja, zwłaszcza, że mam psiaka i kociaka w domu. Nie musiałabym ciekać po sklepach zoologicznych albo sama wyrabiać np. takiego miśka do tarmoszenia. Werdykt? Pewnie, skusiłabym się! :)
OdpowiedzUsuńTo super :D
UsuńNiestety nie mam żadnego czworonoga :( Jednak post ciekawy i z chęcią podrzucę go do znajomych, którzy mają zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, może i im przypadnie do gustu ,a zwierzaki będą zadowolone.
UsuńJa mam trzy kociaki, więc musiałabym chyba ta wielką pakę zamówić, albo trzy małe by sie nie pogryzły:-) propozycja wydaje sie fajna.
OdpowiedzUsuńTrochę mało tych rzeczy:) wolę jednak inne opcje
OdpowiedzUsuńNo w sumie zgodzę się z tobą, trochę mało i nie do końca byłam usatysfakcjonowana, te małe próbki karmy wydawały mi się takimi zapychaczami trochę.
UsuńCiekawy prezent dla kociarza ;)
OdpowiedzUsuńAle to na miesiąc wystarczy?? Wątpię. Ja moim kotom nie kupuję już żadnych saszetek (zabawkami żadnymi nie bawią się tym bardziej) tylko mięcho ;)
OdpowiedzUsuńRaz na miesiąc sie dostaje boxa jako urozmaicenie raczej codziennego życia. Moje mają 4 miesiące więc się bawią, a karmie Maciem i Feringą plus surowym mięchem :)
UsuńWole sama skompletowac , co potrzeba niz byc zaskakiwana. Kupuje w sklepie internetowym zooplus.karmie aplawsem, feringa, concept for life��
OdpowiedzUsuń