sobota, 5 stycznia 2019

Kiedy nastaje czas podsumowań i snucia planów na nowy rok.


Nowy rok jest zazwyczaj czasem na podsumowanie tego co było. Pierwszy raz przelecę z wami kolejny rok mojej pracy i powiem co najchętniej czytaliście na moim blogu.






W 2018 roku miałam dosyć sporo planów, które udało mi się bardziej lub mniej spełnić, najważniejsze jednak jest to by wyciągnąć wnioski z moich niektórych kroków by ten rok był znacznie lepszy.

No to pora podsumować mój blog w liczbach:


W roku 2018 na moich blogu pojawiło się 8 postów czyli naprawdę o wiele, wiele mniej niż w roku 2017, przybrałam jednak inną politykę, nie pisania o niczym na siłę, co odbiło się pozytywnie na statystykach, jednak w pisaniu chodzi o to by nie robić tego tak rzadko tylko systematycznie.

Trzy najpopularniejsze posty w 2018 roku.

Są to wpisy ,które są moim powodem do dumy i świadczą o tym, że kiedy piszę coś konkretnego moje wpisy zawsze trafią do odpowiedniej grupy odbiorców, o których postach mowa?

1. Mój pierwszy Pol'And'Rock Festiwal - 2019 wyświetleń
3. Zapudełkowana na Pyrkonie 2018! - 1191 wyświetleń

Jak na tak skromnego bloga jakim jest mój, jest to całkiem spore osiągnięcie, mam nadzieje ,że w tym roku będę miała więcej postów, którymi będę mogła się pochwalić, ale nie tylko ze względu na wyświetlenia, ale również i na komentarze, które się pojawiają, jednak jest ich stanowczo za mało.

Które plany w 2017 roku udało mi się zrealizować?

-Planowałam przenieść się na YT jednak mimo szczerych chęci i postawienia kanału ,nie udało mi się to, montowanie i nagrywanie filmów jednak mnie przerosło.

-Zrobienie genialnego stroju na Pyrkon 2018 - tutaj w sumie trudno mi się wypowiedzieć, strój wykonałam i budził zachwyt wśród tych ,którzy go ujrzeli, jednak konstrukcja była na tyle zła, że ponosiłam go jedynie przed godzinę nim całkowicie umarł, na swój sposób był to mój sukces ,a zarazem porażka

-Miałam lecieć na Halloween do Londynu- tutaj stanowczo się nie udało, z powodu życia, które nieco inaczej się ułożyło i niestety nie mogłam pozwolić sobie na wylot.

-Rozwijać się w Social Media - tutaj chyba mogę powiedzieć, że postępy zrobiłam, nowej wiedzy nabyłam, a co lepsze znalazłam pracę w tych klimatach z mega szefem! Na pewno tutaj nadal będę się rozwijać, ale na spokojnie, w swoim tempie na własnych błędach.

O planach na ten rok:




Na chwilę obecną mam już kilka planów i pomysłów, które będę starała się zrealizować w tym roku:

-Nadal planuje podróż do Londynu, na dniach powinnam wiedzieć, czy mi się to uda, w sumie z powodu nadchodzącego Brexitu to może być moja ostatnia ostatnia szansa na spokojną podróż do Wielkiej Brytanii

-Pojawię się na Pyrkonie 2019 to z pewnością wydarzenie, które na stałe zagościło w moim rytmie życia, raz do roku muszę się zameldować w Poznaniu!

-Wakacyjna podróż po dolnej części Polski - to całkiem świeży plan, który kiełkuje i nabiera kształtów, jednak zawsze marzyła mi się spontaniczna podróż po naszym kraju, a że rzadko bywam bliżej gór postanowiłam to zmienić, na razie z miast do odwiedzenia typuje dwa: Kraków i Katowice.

-Ponowne pojawienie się na Pol'and'Rock Festiwal - to druga impreza ,która skradła mi serce i z pewnością zrobię wszystko by pojawić się w tym pięknym miejscu świata.

-Wyzwolić z siebie więcej kreatywności - ostatni rok, to było dużo pomysłów, mało pracy, zdecydowanie muszę to zmienić.

-Zadbać o swoje zdrowie - Mimo, że jestem typem człowieka, który do lekarzy nie lubi chodzić, ostatnimi czasy zrozumiałam, że jeśli sama o siebie nie zadbam to nikt tego nie zrobi.

To chyba moje najważniejsze założenia na nadchodzący rok, co o tym myślicie? A może powiecie o własnych planach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz