Zawsze marzyłam aby coś takiego zrobić, teraz kiedy mam swój kąt w internetach już nic mnie nie powstrzyma.
Codziennie będzie pojawiał się w post w którym będę pisać jak spędziłam dzień i jak przygotowywałam się do świąt, bardzo lubię ten okres i nie ukrywam ,że jest on dla mnie magiczny tak jak czerwiec, już w dniu dzisiejszym działy się piękne rzeczy.
Zaczęłam dzień o 5 30, jak na złość kiedy zakończyłam staż i mogłam się wyspać to wstałam normalnie jakby budzik dzwonił,nic to. Włączyłam grę i porobiłam misje z dnia wczorajszego przed resetem, potem zajęłam się obowiązkami domowymi, śmieci, pranie składanie szafek itd, w końcu do świąt muszę ogarnąć już do końca mój po przeprowadzko-wy chaos.
Potem zaczęłam czekać, na coś na co czekałam już od dawna.
17:20 Dzwonek.
Wreszcie wchodzi kurier z wielkim pudłem w którym swobodnie bym się schowała z kotami, a co w nim?
A mój nowy wehikuł, na który uzbierałam wraz z wami, za co dziękuję z całego serca!
Naprawdę, lepszego początku nie mogłam sobie wyobrazić i myślę, że nadal będzie tak samo dobrze wszystko się toczyło :)
A wy jak rozpoczeliście Grudzien?
Gratulacje z okazji dostania nowego wózka! :) Fantastycznie, że wreszcie go masz.
OdpowiedzUsuńPoczątek grudnia u mnie: sprzątanie swojego kąta i trochu grania... dobra, plus praca.
Dzięki :)
OdpowiedzUsuńSprzątanie to chyba u każdego, grać też sobie pogram :)